Pijany kierowca z zakazem na drodze

Problem nietrzeźwych kierowców na drogach pozostaje wciąż aktualny, mimo że prawo surowo karze takie wykroczenia. Ostatni incydent z Kalisza jest tego jaskrawym przykładem. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do rutynowej kontroli 35-letniego mężczyznę prowadzącego opla. Już krótka rozmowa z kierowcą wzbudziła ich podejrzenia co do jego trzeźwości, które zostały potwierdzone badaniem alkomatem – mężczyzna miał blisko promil alkoholu we krwi. Jednak to nie wszystko, co ujawniono podczas kontroli.

Powtarzające się naruszenia prawa

Po dokładnym sprawdzeniu danych kierowcy, policjanci odkryli, że sąd już dwukrotnie nałożył na niego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Dodatkowo, administracyjnie cofnięto mu uprawnienia do kierowania. Mimo to, mężczyzna zdecydował się zignorować te ograniczenia i ponownie wsiadł za kierownicę. Został natychmiast zatrzymany i po wytrzeźwieniu przedstawiono mu zarzuty. To kolejny dowód na to, że ostateczne konsekwencje prawne nie odstraszają wszystkich kierowców od łamania przepisów.

Przepisy prawne i sankcje

Zgodnie z art. 178a § 1 kodeksu karnego, prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości może skutkować karą do 3 lat pozbawienia wolności. Surowsze przepisy obowiązują osoby, które już wcześniej były skazane za podobne przestępstwa – w takich przypadkach kara może sięgnąć nawet 5 lat więzienia. Prawo wyraźnie wskazuje, że recydywa w tym zakresie traktowana jest bardzo poważnie, co ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach.

Podnoszenie świadomości społecznej na temat niebezpieczeństw związanych z jazdą pod wpływem alkoholu i zaostrzanie kar dla recydywistów to kluczowe działania w walce z tym problemem. Każdy kierowca musi zdawać sobie sprawę, że alkohol za kierownicą to nie tylko ryzyko dla jego bezpieczeństwa, ale również zagrożenie dla życia innych uczestników ruchu drogowego. Wciąż potrzeba więcej edukacji i nieustępliwości w egzekwowaniu prawa, aby skutecznie zmniejszyć liczbę takich przypadków na naszych drogach.

Źródło: Komenda Miejska Policji w Kaliszu