Pomysł dotyczący szybkiej kolei spotkał się z dużą dezaprobatą mieszkańców. Wyrazili swój sprzeciw na ostatnim spotkaniu dyskusyjnym

Nie ucichły echa kontrowersji wokół budowy szybkiej kolei w Kaliszu. Jesteśmy za usprawnieniem kolei, ale nie wtedy, gdy zagraża ona życiu ludzi – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz podczas wizyty w naszym mieście. Kosiniak-Kamysz spotkał się z mieszkańcami Rypinka w środę, 23 listopada.

Władysław Kosiniak-Kamysz spotkał się z mieszkańcami Rypinka i innych miejscowości w Kaliszu, aby porozmawiać o planowanym wysiedleniu i wyburzeniu ich domów w ramach budowy linii szybkiej kolei. Wyraził swoje poparcie dla ich sprawy, gdyż uważa, że projekt CPK ma negatywny wpływ na społeczeństwo.

Jako samorządowcy i ustawodawcy aktywnie włączyliśmy się w rozwój infrastrukturalny Wielkopolski. Popieramy rozwój kolei, ale nie takiej, która powoduje poważne obrażenia lub śmierć ludzi, a ta to robi” – powiedział szef Stronnictwa Ludowego. „Jesteśmy przeciwni budowie linii kolejowych w Wielkopolsce, ponieważ dzielą one społeczności, dzielą miejscowości i zabijają ludzi. Chcemy rozwoju kolei w Wielkopolsce, ale nie takiej jak ta, która zabijała ludzi, dzieliła miejscowości i niszczyła lokalne społeczności.” Obwodnica Kalisza, o której powstanie postuluje się od dawna, musi powstać. Jest ona popierana przez Stronnictwo Ludowe i gwarantujemy jej wzniesienie. Rząd musi jednak zaprzestać parcia w kierunku centralizacji i megalomanii w Polsce.

Jak poinformował wicemarszałek Krzysztof Grabowski, protestowali mieszkańcy powiatu kaliskiego, pleszewskiego, jarocińskiego. Jesteśmy przeciwni temu, by inwestycja była realizowana w taki sposób, by negatywnie wpływała na życie mieszkańców tych terenów – powiedział. Szacuje się, że kolej będzie przebiegać m.in. przez tereny Godzieszy Wielkich. W związku z tym obecny na spotkaniu wójt gminy Józef Oblong wyraził konsternację. – To jest tragedia dla tych ludzi – powiedział. – Nie wiem, jak wytłumaczyć ludziom ze Stobna siódmego, że 40 lat temu wybrali złe miejsce do życia, skoro wszystko zostanie wyburzone.

Według Krzysztofa Nosala, starosty kaliskiego, tylko sześć procent pasażerów lotniska jest przewożonych szybkimi pociągami TGV, a pozostałe 94 procent korzysta z tras alternatywnych. Ponadto stwierdził, że bilety na pociągi dużych prędkości będą kosztowne.

Na etapie analizy wielokryterialnej jest wiele kontrowersji i emocji – powiedział 8 listopada w Kaliszu minister Marcin Horała, sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej oraz pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego. Kontrowersje wokół wszystkich inwestycji są normalne i rosną wraz z wielkością inwestycji – powiedział Horała. Kwestie społeczne są na pewno istotne, ale nie są jedyne – zaznaczył. Władze przygotowują się do wypłaty odszkodowań dla właścicieli za wywłaszczenia. Z propozycją miasta wystąpił portal cpk.pl.