Doświadczony rowerzysta, Roman Wesołowski, planuje przejechać 800 km w 80 godzin dla szczytnego celu

Cyklista, Roman Wesołowski, ma na celu pokonać dystans 800 kilometrów w ciągu 80 godzin. Planuje podróżować na rowerze po trasie Kalisz-Kołobrzeg-Kalisz. Motywem popychającym go do tego wyzwania jest pragnienie promowania akcji charytatywnej „Pomaganie za jechanie”. Celem tegorocznej edycji jest zgromadzenie funduszy na rzecz Dawida i Dominiki – bliźniąt z Jedlca, miejscowości w powiecie pleszewskim.

Wesołowski, zaangażowany obywatel Kalisza, planuje pokonać wyzwanie podróżując 800 kilometrów na rowerze w ciągu 80 godzin. Już od wielu lat podejmuje liczne ekspedycje, podczas których zwiedził ponad 30 krajów i przebył setki tysięcy kilometrów. Niezależnie od warunków pogodowych, zawsze dążył do osiągnięcia wyznaczonych sobie celów.

Podczas VI edycji „Pomaganie za jechanie” w roku 2024, Wesołowski postanowił przekształcić swoje rowerowe triumfy w pomoc dla Dawida i Dominiki. Wytyczył sobie ambitny cel pokonania wyjątkowej trasy w określonym czasie. Jak przyznaje Michał Majchrzak, organizator akcji „Pomaganie za jechanie”, dla wielu osób może to wydawać się szaleństwem, ale dla Wesołowskiego jest to kolejne ważne zadanie do wykonania.